Pulchna żona, spragniona uwagi, prezentuje swoją soczystą cipkę, porównując ją do wiśniowego pokroju. Jej mąż zobowiązuje się głębokim, satysfakcjonującym lizaniem, docierając do jej rdzenia.
To kusząca opowieść o bujnej lisicy, jej krągłościach ozdobionych soczystym, wiśniowym sokiem, gotowym do pochłonięcia.Opowiadanie toczy się, gdy jej mąż, koneser oralnej przyjemności, wyrusza w podróż, by zakosztować istoty jej słodkich i soczystych pragnień.Jego język tańczy po jej miękkiej skórze, wodząc ścieżką do jej najintymniejszego skarbu.Oczekiwanie buduje się, gdy bada każdy jej centymetr, jego usta i język nie pozostawiając żadnego kamienia nienaruszonego.Smak jej słodyczy jest upojny, a on delektuje się każdą chwilą, delektując się każdym jej kąskiem.Intensywność rośnie, a rytm ich namiętnego spotkania staje się bardziej natarczywy.Pozostaje pytanie: ile liźnień potrzeba, aby dotrzeć do sedna tej rozkoszowanej wiśni?Odpowiedź leży w ostatecznym kroku, gdzie każdy bliższy jest szczyt przyjemności.Ta historia jest bliższa, zaspokojona i zadowolona, a obiecowane pragnienia, obiecują spełnienie i obietnicę, że obiecują rozkosz.